Żyrandol pająk – dlaczego warto zdecydować się na ten rodzaj oświetlenia?

Wnętrza loftowe stały się popularne w Polsce kilka lat temu, a zainteresowanie nimi wcale nie słabnie. Podczas samodzielnej aranżacji wnętrza w tym właśnie stylu powinniśmy zwrócić uwagę w szczególności na dobranie odpowiedniej lampy wiszącej. To ona często nadaje pomieszczeniu wyjątkowej atmosfery i sprawia, że cała stylizacja nabiera charakteru. Zapewnić to mogą z pewnością żyrandole typu pająk, które królują w fabrycznych, surowych wnętrzach.

 

Żyrandol pająk – lampa, która zachwyca

Nikogo nie zdziwi chyba fakt, że w industrialnych wnętrzach królują lampy zawieszone na gołym kablu. Widoczność elementów takich jak kable i przewody, które w każdym innym stylu jak najbardziej staramy się ukryć, jest jak najbardziej pożądane w aranżacji loftowej. A skoro styl ten charakteryzuje się surowością przywodzącą na myśl prawdziwą fabrykę, to na końcu kabla nie znajdziemy nic innego jak nagą żarówkę. I chociaż można właśnie przy pomocy takich pojedynczych lamp wiszących oświetlić całe wnętrze, to bez wątpienia praktyczniej jest postawić na żyrandol, który takich punktów świetlnych posiada kilka. Oprócz modeli posiadających zwisające swobodnie kable możemy napotkać i takie, które przewidują ich podwieszenie przy samym suficie – taki jest właśnie żyrandol pająk.

 

Dlaczego właśnie żyrandol pająk?

Żyrandol przywodzący na myśl pająka posiada nietypową i oryginalną formę, która świetnie się prezentuje. W industrialnych wnętrzach designerskie wyposażenie odgrywa ogromnie ważną rolę. Lampy wiszące mają więc przyciągać wzrok, a nie ginąć gdzieś w tle. Mają być ozdobą całego pomieszczenia. Żyrandol, o którym mowa rzeczywiście przypomina postać pająka. Samo mocowanie przywodzi na myśl odwłok pajęczaka, natomiast podwieszone pod sufitem kable imitują jego nogi. Być może jednak lepiej nie wyobrażać sobie tego aż tak szczegółowo. Co poniektórym mogłoby to nieco zepsuć wizerunek całej lampy, która przecież świetnie odnajdzie się mieszkaniach także arachnofobów 😉.

 

Na ilu punktowy żyrandol się zdecydować?

Im więcej punktów świetlnych w naszej lampie sufitowej tym większą powierzchnię ona zajmie. Jeśli dysponujemy naprawdę sporą (iście loftową) przestrzenią, to faktycznie tych żarówek może być więcej. Mowa tutaj nawet o 10, czy 14 punktach. Taki żyrandol typu pająk pozwoli na idealne oświetlenie całego pomieszczenia. Świetnie sprawdzi się w dużych jadalniach, czy też jadalniach połączonych z kuchniami.

Jeśli dysponujemy mniejszym wnętrzem aranżowanym na wzór loftu, to zdecydowanie powinniśmy postawić na żyrandol zajmujący mniejszą powierzchnię. Może być to na przykład model o 3 lub 4 punktach. Jeśli pomieszczenie jest naprawdę niewielkie, to z pewnością zapewni on odpowiednią ilość światła. Jeśli jednak nie doświetli on wszystkich zakamarków, to warto wspomóc się dodatkowym oświetleniem takim jak np. lampa podłogowa.

 

Jak zamontować żyrandol pająk?

Właściwie to jedyna trudność, jaka może wiązać się montażem tego typu lampy wiszącej, polega na wywierceniu dodatkowych otworów w suficie i zamontowaniu w nich uchwytów. Dzięki temu jesteśmy w stanie zawiesić na nich pojedynczo kable z żarówkami. Zwis możemy dowolnie regulować tak, aby, jak najbardziej odpowiadał naszej wizji. Możemy również dowolnie wybrać odległość, jaka będzie dzieliła każdy z punktów. Niektórzy wolą, aby żarówki żyrandola zwisały do siebie symetrycznie. Inni stawiają na różne długości każdego z kabli, a czasami możemy spotkać się także z całkiem ‘’chaotycznie’’ dobranymi odległościami podwieszenia kabli żyrandola. Pamiętajmy, że we wnętrzach tak designerskich, jak pomieszczenia loftowa liczy się kreatywność i ciekawy, oryginalny pomysł.